niedziela, 22 września 2013

burger

Babcina akcja "mięso" trwa, więc stałam się posiadaczką 20 dag mięsa mielonego. Mam problem z tym wszystkim, bo do obiadu przecież nie użyję (A. nie zje). Musze kombinować śniadaniowo/przekąskowo/kolacyjnie. Tym razem wyszedł burger. Z ogonkiem :)




BURGERY

20 dag mięsa mielonego – ja miałam wołowo-wieprzowe
pół małej cebulki
ogórek kiszony
pół papryczki chili
jajo
łyżka musztardy
sól
pieprz

Mięso mieszam z cebulką, ogórkiem i chili pokrojonymi w drobną kostkę. Przyprawiam musztardą, solą, pieprzem. Jajo, żeby wszystko się zwarło. Wyrabiam długo. Im dłużej tym lepiej się zewrze :) Jak się wyrobi to smażę. A potem do bułki z przyprawami i do brzucha. Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz