Wypatrzyłam ją na targu prawie od razu. Błyszczała, wołała mnie. Była doskonała.
BRUSZNICA DO SŁOIKA
1 kg brusznicy
cukru ok 300 - 500 g w zależności jaką skalę słodkości ktoś lubi :)
około 1/3 opakowania czegoś żelującego w stylu żelfiksu
Jagody, w garnku w którym będą się gotowały, zalewamy odrobiną wody - około 3-5 Łyżek. Zasypujemy cukrem, przykrywamy pokrywką, stawiamy na średnim gazie i czekamy aż puści sok. Trwa to około 5 minut. Potem wszystko mieszamy, zagotowujemy, mieszamy, dodajemy żelfiksu, mieszamy, zagotowujemy, całość trwa około 15-20 minut wlewamy do słoików, pasteryzujemy też około 15-20 minut i gotowe.
Mogą się na mnie posypać gromy za ten przepis, ale ja naprawdę robię słoiki "na oko". Na 100% wiem tylko jak pasteryzować, a reszta... jak mnie smak poniesie.
Bardzo dobre w innym wydaniu.
OdpowiedzUsuńDwie szklanki brusznicy,gruszka i jabłko.Cukru do smaku.
Do wędlin miodzio,ale najlepsze do drobiu.
W przyszłym tygodniu kupię znowu na targu słoik i spróbuję, bo chciałabym sprawdzić kilka wersji. Tylko czemu są takie drogie?!
OdpowiedzUsuń