wtorek, 11 marca 2014

murzynek ChilliBite

O jacie! O wow! Co za murzynek!
Miała odwiedzić nas Nastolatka, więc w piątek, przed drugą zmianą szybko nastawiłam murzynka, którego polecała ChilliBite. Wprowadziłam malutkie zmiany, a mianowicie upieczonego murzynka przekroiłam na pół i przełożyłam dżemem jeżynowym. Nie dodałam wiśni. Upiekłam go w tortownicy 18cm i piekł się o jakieś 15 minut dłużej, niż podaje to ChilliB.
Nastolatka jednak nie przyszła, za to A., który wiecznie powtarza, że nie przepada za słodkimi wypiekami, do mojego powrotu zjadł 2/3 i powiedział, że to chyba najlepsze ciasto jakie kiedykolwiek zrobiłam :) I ma trochę racji - mocno czekoladowe, wilgotne, konkretne, lepsze od brownie??? Chyba... tak!
Dziękuję za przepis!



1 komentarz:

  1. bardzo się cieszę, że smakuje :) zrób koniecznie kiedyś z wiśniami :) a pomysł na przełożenie dżem, bardzo ciekawy. Ciepło pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń