Im więcej go robię tym smaczniejszy wychodzi. Coś dołożę, czegoś odejmę i jest fajnie. Następny zrobię z rybą - sprawdzimy, jaki efekt.
PAPRYKARZ
pół szklanki ugotowanego ryżu
starte dwie marchewki wyciągnięte z bulionu
pół cebuli pokrojonej w drobniusieńką kostkę i sparzonej wrzątkiem na sitku
łyżeczka słodkiej mielonej papryki
pół łyżeczki ostrej mielonej papryki
kolendry tak na czubku łyżeczki
koncentrat pomidorowy
drobno posiekane pół papryki świeżej (zastanawiam się nad upieczeniem drugiej połowy - może dać fajny posmak)
sól, pieprz
Wszystkie składniki mieszamy razem :). Najfajniejsze drugiego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz