Ciasta - nie ciasta nigdy mi dobrze nie wychodzą. Ciasta mączne - prawie zawsze.
A tu mamy wyjątek. Przepis podstawowy znalazłam w trochę innej cukierni, ale zmodyfikowałam go po swojemu. Zrobiłam z niego GRUSZKOWO - JABŁKOWY KEKS JAGLANY. A przepis na niego, jak niżej:
1 kg gruszek miękkich i soczystych
1/2 kg jabłek słodkich i soczystych
300 g kaszy jaglanej
łyżeczka cynamonu i imbiru
50g orzechów laskowych posiekanych
duża garść żurawiny
łyżeczka skórki pomarańczowej
Gruszki i jabłka obieramy z gniazd nasiennych i trzemy na średnich okach. Mieszamy z pozostałymi składnikami. Tak, tak, kasza ma być surowa. Keksówkę wykładamy papierem, do środka wlewamy masę i pieczemy długo. Pinkcake piecze 90 min, ja piekłam przy 180 stopniach 2 godziny, bo w środku po 1,5 godzinie moim zdaniem było jeszcze za wilgotno. Nie wyciągajcie ciasta od razu z brytfanki! Niech sobie tam spokojnie dojdzie, wystygnie porządnie, bo jak wyjmiecie za wcześnie to ciasto się rozsypie, a tak będzie mieć zwartą konsystencję. Smacznego!
ale swietne i wydaje sie proste :) !
OdpowiedzUsuńJest banalnie proste. Właściwie jedynym wysiłkiem jest starcie jabłek i gruszek :)
OdpowiedzUsuń